Wydawnictwo Zielone Brygady - dobre z natury

UWAGA!!! WYDAWNICTWO I PORTAL NIE PROWADZĄ DZIAŁALNOŚCI OD 2008 ROKU.

DIABELSKIE NASIENIE???

W tej zielonej, pachnącej i gęstej krzewinie,
Koło domu, jest pewny przytułek źwierzynie
I ludziom. Nieraz zając zdybany w kapuście
Skacze skryć się w konopiach bezpieczniej niż w chruście,
Bo go dla gęstwy ziela ani chart nie zgoni,
Ani ogar wywietrzy dla zbyt tęgiej woni.
W konopiach człowiek dworski, uchodząc kańczuka
Lub pięści, siedzi cicho, aż się pan wyfuka
I nawet często zbiegli od rekruta chłopi,
Gdy ich rząd śledzi w lasach, siedzą śród konopi.

A. Mickiewicz „Pan Tadeusz”: Xięga VI: Zaścianek; ustęp o konopiach; fragmenty

Konopie siewne (Cannabis Sativa) są rośliną uprawną, występującą również na stanowiskach dzikich (C. Ruderalis). Popularne są też konopie indyjskie (C. Indica). Towarzyszą człowiekowi od co najmniej 8 tysięcy lat i pod tym względem wygrywają z innymi roślinami. Stało się tak dlatego, że ilość możliwych zastosowań konopi jest ogromna. Krótko mówiąc ludzie używali konopi jako: pokarmu, lekarstwa, afrodyzjaku, narkotyku, surowca na papier, włókno, odzież, liny i żagle, paliwo, a ostatnio nawet plastik.

POKARM

Do jedzenia nadają się nasiona oraz liście i kwiaty konopi. Badania naukowe w tym zakresie ograniczają się głównie do nasion, gdyż posiadanie ziela konopi jest w większości krajów zabronione. Jednak ze starych zielników dostępnych w antykwariatach dowiadujemy się, iż liście zawierają m.in. żelazo i witaminę K. Dużo więcej wiemy o nasionach.

100 g siemienia konopnego zawiera: do 25 g białka (19 aminokwasów), ok. 500 kalorii, dużo błonnika i węglowodanów, 3 NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), żelazo, siarkę, wapń, magnez, potas i fosfor. Badania dotyczyły nasion sterylizowanych (czyli podgrzanych) i wykazały niewielkie porcje witaminy A, C, D, E, B1, B2, B3 i B6. Świeże nasiona lub kiełki zawierają oczywiście większe ilości witamin. Ponadto nasiona mają w sobie bardzo mało metali ciężkich, takich jak stront, arsen czy chrom.1

LEPSZE NIŻ SOJA

Do budowy białka człowiek potrzebuje 8 aminokwasów egzogennych – wszystkie one są w konopiach, co czyni białko konopi pełnowartościowym. Występują też w korzystniejszych proporcjach niż w soi i są lepiej przyswajalne. Ziarno sojowe ponadto ma w sobie składniki odpowiedzialne za wzdęcia i inne problemy z przewodem pokarmowym. Konopie wyrosną niemal wszędzie – soja nie. W naszym klimacie soja praktycznie nie rośnie, a cannabis znane są Słowianom gdzieś od… początku. (to dla „jedzących lokalnie”). Poza tym soja jest rośliną najczęściej poddawaną mutacjom genetycznym.

MLEKO Z KONOPI

Namoczone przez noc ziarno odcedź i przepłucz; zmiel w maszynce lub użyj makutry; przełóż na gęste sito i polewając przegotowaną ciepłą wodą zlewaj płyn do garnka; na 1 szklankę nasion użyj 1-2 szklanek wody; mleko gotowe; zależnie od tego czy dodasz cynamonu z miodem, czy też kaszy jęczmiennej lub jaglanej z przyprawami z mleka można robić pyszny i kaloryczny napój lub zupę2, budyń itp.

TEKSTYLIA

Liny i żagle okrętowe, koszule, obrusy i pościel produkowano z konopi zarówno w starożytności, jak i średniowieczu. Przy wyrobie odzieży towarzyszył im często len. Pierwsze namioty i dżinsy firmy Levi's również powstawały z konopi. Na wsi możemy jeszcze spotkać konopne powrozy i worki do ziemniaków. Czy to znaczy, że konopie przechodzą do historii? Wręcz przeciwnie! Przeżywają swój renesans. Działający w Poznaniu Instytut Włókien Naturalnych zaprojektował kolekcję odzieży bawełniano-konopnej pod nazwą „Gangin” (pełna oferta pod adresem: iwn.inf.poznan.pl).

EKONOPIE

Po powodzi stulecia w 1997 r. IWN zaproponował Ministerstwu Rolnictwa wykorzystanie swoich roślin do czyszczenia terenów skażonych. Podczas badań k. Huty Miedzi w Głogowie odkryto, iż hektar konopi wchłania z ziemi aż 0,5 kg miedzi, 160 g ołowiu i sporo kadmu. Podobne właściwości posiada len.

Konopie mają zastosowanie również w rolnictwie. Potrafią sterylizować glebę, zabijać grzyby i chwasty. Zapobiegają erozji. Ich korzenie 10 razy lepiej wiążą glebę niż powszechnie stosowane w tym celu owies i żyto. Paździerze3 konopne służą do produkcji bezdrzewnego papieru, wolnego od chloru i dioksyn. Konopie osiągają wysokość ok. 2,5 metra w przeciągu zaledwie 3 miesięcy. Z hektara konopi można uzyskać w ciągu roku czterokrotnie więcej papieru niż z hektara lasu. Z paździerzy można zrobić także budowlane płyty izolacyjne, a nawet meble.

Biomasa otrzymana z konopi zamienia się w energię. Z konopi można wytworzyć metanol, olej do lamp lub paliwo samochodowe nie wydzielające podczas spalania siarki i nie powodujące wzrostu ilości CO2 w atmosferze. Przed 1937 r. w USA (kiedy zakazano uprawy konopi przemysłowych stawiając znak równości między nimi a marihuaną) konopie były głównym surowcem do wyrobu farb i lakierów. Prohibicję wspierały wtedy firmy petrochemiczne zainteresowane wyparciem z rynku naturalnych produktów. Obecnie znane są technologie, dzięki którym konopie służą do produkcji środków ochrony roślin, tapicerki samochodowej4, plomb dentystycznych5, a nawet elektryczności.

ZDROWIE I URODA

Medycyna chińska zaleca konopie od ok. 5000 lat. Na całym świecie odkryto setki zastosowań tej rośliny w leczeniu wielu schorzeń. Najczęściej wymieniane to6: działanie uspokajające i nasenne, redukcja bólu w reumatyzmie, artretyzmie i migrenach; zapobieganie nudnościom i polepszanie apetytu (pomaga to chorym na raka i AIDS utrzymać stałą wagę), zmniejszanie ciśnienia w gałce ocznej – przy jaskrze, łagodzenie skutków stwardnienia rozsianego i paraliżu, zabijanie wirusa opryszczki, łagodzenie ataków astmy i padaczki. Ponadto konopie w wierzeniach ludowych zawsze są postrzegane jako silny afrodyzjak7.

Z konopi sporządzać można herbaty, nalewki, maście, kremy, kadzidło i kosmetyki. Można je przyjmować przez inhalację, z pokarmem lub napojami.

LEGALIZACJA – Z CZYM TO SIĘ JE?

Największą przeszkodą do masowego zastosowania konopi w przemyśle, rolnictwie czy medycynie jest prohibicja narkotykowa. Wg raportu WHO z 1997 r. działania marihuany nie należy nawet porównywać do działania tytoniu i alkoholu. Mimo to konopie indyjskie wciąż są nielegalne w większości krajów cywilizacji „euroamerykańskiej”. Choć i tutaj szykują się duże zmiany8. W przypadku Polski, aby uzyskać pozwolenie gminy9 na uprawę konopi musimy najpierw mieć podpisany kontrakt z przetwórcą. Trzymanie konopi w ogródku z przeznaczeniem choćby na nasiona dla drobiu może skończyć się wnioskiem do kolegium (mowa o konopiach siewnych – za indyjskie dostaje się do 2 lat). Nawet uprawy placówek naukowych, takich jak IWN spotykają się z podejrzeniami urzędników i policji. Kilka lat temu w Kurlinie k. Giżycka policja zlikwidowała plantację konopi włóknistych rolnikowi, który hodował je na zlecenie IWN. Po wykonaniu ekspertyzy w Krakowie (!) okazało się, że te konopie nie mają nic wspólnego z marihuaną. Pikanterii całej sprawie dodał niejasny komentarz prokuratury rejonowej w Giżycku: „Ponieważ były wątpliwości, jakiego rodzaju są to konopie, liście i kwiaty policja spaliła”.

Legalizacja marihuany, oprócz oczywistych skutków dla samych palaczy (świętego spokoju), utorowałaby drogę powszechnemu wykorzystaniu konopi przemysłowych. W chwili obecnej, aby uprawiać tę roślinę choćby na papier potrzeba wiele „zachodu” i biurokratycznych formalności. Problemem jest też sama „nowość” idei wykorzystania konopi w przemyśle: brakuje ekspertów, maszyn, technologii. A to pociąga za sobą wysokie koszty (vide: odnawialne źródła energii). Gdyby usunąć przeszkody stojące na drodze konopiom, mogłyby one powrócić do łask dając pracę rolnikom, lecząc chorych, ratując lasy i wypierając z rynku chemiczne paliwo, farby czy plastik. Konopie przetrwały osiem tysiącleci, przetrwają i kilkadziesiąt lat prohibicji.

Marcin Wawrzyn
filipzkonopi@o2.pl
.......................................................................................................................................................................................................................................................................................
1. Na podstawie badań Ohio Hempery, USA.
2. Zupa z konopi, czyli siemieniatka przywędrowała do nas z Palestyny, znana również na Litwie, Łotwie, Białorusi, Ukrainie i w Rosji.
3. Nazwa „październik” pochodzi właśnie od paździerzy konopnych, które po jesiennych żniwach uzyskiwano po oddzieleniu włókien od łodyg.
4. Rozwiązanie stosowane w niektórych pojazdach Mercedesa.
5. Popularne w Egipcie.
6. National Academy of Science „Marijuana Health Report” czerwiec 1982 r.; Center for AIDS Prevention Studies University of California – San Francisco.
7. Christian Ratsch, „Rośliny miłości”.
8. Oprócz Holandii, liberalizowane jest prawo w większości krajów UE (zależnie od landu czy regionu), w Szwajcarii 29.11.2001 odbędzie się referendum „Droleg” w sprawie legalizacji wszystkich narkotyków; Kanada 26.7.2001 zezwoliła chorym na hodowlę i konsumpcję marihuany w celach medycznych, podobne rozwiązanie funkcjonuje np. w Kalifornii i kilku innych stanach USA.
9. Szczegóły warunków uzyskania takiego pozwolenia precyzuje ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii, Dz. U. nr 103 z 27.11.2000 (weszła w życie 12.12.2000).
Marcin Wawrzyn