RADIO MARYJA MOŻE SZKODZIĆ ZDROWIU?
W lipcu 2000 r. TVN oraz Gazeta Wyborcza (z 11.7.) informowały o konflikcie jaki wybuchł w przemyskiej dzielnicy Lipownica wokół budowanego tam przekaźnika dla Radia Maryja. Dodajmy, że przekaźnika o tyle szczególnie ważnego, gdyż skierowanego na obszar Ukrainy. Przeciwko jego lokalizacji protestują mieszkańcy Lipownicy, gdyż obawiają się jego szkodliwego oddziaływania na swe zdrowie. Protest pozbawiony był jakichkolwiek podtekstów politycznych, lecz sytuacja w tym względzie uległa gwałtownej zmianie, gdy włączyli się do niej księża (przedstawiciel toruńskiej rozgłośni oraz miejscowy proboszcz): któryś z nich miał określić protestujących jako “komunistów”. Przemyskie władze samorządowe wyjaśniają, że budowa zgodna jest z przepisami, jednak mieszkańcy – z którymi nikt tej lokalizacji nie konsultował – oświadczają, że do instalacji przekaźnika nie dopuszczą, a ich przedstawiciele dyżurują na budowie w dzień i w nocy.rys. Jakub Michalski