Wydawnictwo Zielone Brygady - dobre z natury

UWAGA!!! WYDAWNICTWO I PORTAL NIE PROWADZĄ DZIAŁALNOŚCI OD 2008 ROKU.

Nowelizacja Ustawy o planowaniu przestrzennym

Jestem ekologiem amatorem, zaniepokojonym projektem, dot. nowelizacji Ustawy o planowaniu przestrzennym, krążącym w kuluarach sejmowych. Choć wydawać by się mogło, że sprawa projektu nowelizacji tej ustawy, zakładającej automatyczne przekształcanie na terenie miast Polski gruntów rolnych w działki budowlane, dotyczy rolnictwa i budownictwa, to jak najbardziej ma również wpływ na całokształt przyrody w kraju. Wg mnie, jeżeli nowelizacja zostanie uchwalona, umożliwi to „wolną amerykankę” inwestorów w gospodarce gruntami i budownictwie, co pociągnie za sobą całkowite zabetonowanie resztek zieleni na terenie miast i ich obrzeżach. Tłumaczenie, że uporządkuje to planowanie przestrzenne jest złudne, tzn. uporządkuje w ten sposób, że tereny rolne zostaną prawnie, bez przeszkód zurbanizowane. Świadczy to o silnym nacisku lobby deweloperskiego i jest wynikiem niekontrolowanego boomu budowlanego. Choć projekt nowelizacji dotyczy gruntów rolnych, a nie np. parków czy lasów, to należy wziąć pod uwagę fakt, iż wiele terenów rolniczych na terenie miast jest terenami atrakcyjnymi krajobrazowo i przyrodniczo. Często tereny te stanowią swoiste enklawy zieleni na terenie zurbanizowanym lub na terenach leśnych, znajdujących się w obrębie granic administracyjnych miast, tak jak np. na terenie Trójmiasta, gdzie mieszkam. Nowelizacja w przedstawionym kształcie jest, moim zdaniem, rozwiązaniem złym. Przyjęcie nowelizacji odwróci charakter miast do góry nogami i na zawsze lub przynajmniej na bardzo długi okres odmieni ich wizerunek. Wielu z nas nie pozna swoich miejsc, a to wcale nie musi być przyjemne przebudzenie. Może warto by było nagłośnić tę sprawę i się jej przyjrzeć, póki nie jest za późno?

Paweł Krzyżanowski
ul. Łowicka 10
81-813 Sopot
tel. 058 5512038, 0606 962053


Powyższy artykuł w pliku PDF:
Paweł Krzyżanowski