List Sekretarza Generalnego ONZ ws. Czarnobyla
Czarnobyl to nazwa, która najchętniej wymazalibyśmy z pamięci. Przywołuje ona straszne wydarzenie, wybuch reaktora jądrowego, który w kwietniu 1986 wydarzył się nagle niczym nieszczęścia z puszki Pandory, tłum niewidzialnych wrogów i bezimiennych koszmarów.Niewątpliwie dziś wiele osób myśli, ze zagrożenie należy do przeszłości. Ale z dwóch powodów nie wolno nam przestać mieć na uwadze tej tragedii.
Po pierwsze, zapomnienie o Czarnobylu to ryzyko pojawienia się podobnych katastrof przemysłowych i ekologicznych. Niestety jesteśmy bezbronni, gdy takie zdarzenia maja miejsce. Ale możemy przynajmniej im zapobiegać.
Drugi powód jest taki: więcej niż 7 mln ludzi nie może zapomnieć. Oni nadal, każdego dnia, ponoszą konsekwencje tego, co zdarzyło się 15 lat temu. Tak naprawdę dziedzictwo Czarnobyla nie przestało nas prześladować, nas i naszych potomków jeszcze przez wiele następnych pokoleń.
Więcej o energetyce jądrowej:
1. "Zielone Brygady. Pismo ekologów" 4 (172)/2002, zb.eco.pl/zb/172
2. Energetyka jądrowa - tędy do wyjścia, tłum. Monika Gillert, konsultacja prof. dr hab. Mirosław Dakowski, wyd. I, Wydawnictwo "Zielone Brygady", Kraków 2006 (zob. nasza oferta s. 37)